Joanna Szczepkowska

Nowa przestrzeń

Nowa przestrzeń - 1
Autor
Joanna Szczepkowska
Rozpoczęcie:
10 lutego 2017 r.
godz. 18:00
Zakończenie:
24 lutego 2017 r.
godz. 18:00
Lokalizacja:
BWA w Kielcach
ul. Kapitulna 2, Kielce

Pokaż na mapie

Opis wydarzenia

Zapraszamy na wernisaż  rysunków i grafik komputerowych oraz spotkanie autorskie z Joanną Szczepkowską

dnia 10 lutego 2017
spotkanie z autorką o godz. 17:00 / wernisaż 18:00
ul. Kapitulna 2, 25-011 Kielce

Współpraca: GALERIA 101PROJEKT w Warszawie
wystawa czynna do 24 lutego 2017


 

Joanna Szczepkowska występuje w BWA w Kielcach w nowej, zaskakującej roli autorki prac plastycznych. Po raz pierwszy zdecydowała się na upublicznienie swoich rysunków w 2000 roku. Wykorzystała je w zbiorze felietonów „Drugie podwórko”. Delikatne niczym pajęczyna, w sposób aluzyjny odwoływały się do treści poszczególnych tekstów, lub stanowiły rodzaj dyskretnego ozdobnika. Taki był początek artystycznej przygody, która z czasem przerodziła się w autentyczną pasję.

Rysunki Joanny Szczepkowskiej przyciągają wzrok wyrafinowaną prostotą i czystością formy. Wizualnie urodziwe, działają na wyobraźnię, prowokują do rozszyfrowania treści zapisanych na nieskazitelnej bieli papieru nieomylną czarną kreską. Nie szuka wielkich tematów, odnajduje je w codzienności. Bohaterami jej rysunków są zwykli ludzie przeżywający swe małe lub wielkie dramaty. Anonimowi przechodnie, w tajemniczy sposób wyróżniający się z tłumu, ludzie z marginesu. Z natury jest ogromnie wrażliwa, przepełniona uczuciem empatii, stąd jej Pijacy i Menele są pełni życia, radośni; nie budzą odrazy, ale sympatię. Niektóre wątki prowokują do kolejnych opracowań. Tak, więc powraca wizerunek bezdomnego skrzypka. Przejmująca w swej wymowie metafora losu zagubionych, zapomnianych artystów… Postacie są zazwyczaj pozbawione atrybutów; autorka wprowadza je, kiedy uzna, że ich obecność buduje dramaturgię. Taką rolę pełni śmietnik, miseczka na jałmużnę i filiżanka stojąca na atrapie kawiarnianego stolika.

Większość prezentowanych na wystawie rysunków, ma formę otwartą. Giętka, pewnie prowadzona linia jedynie częściowo wydobywa zarys postaci. Ale potrafi też zapętlić się w miękki celnie zdefiniowany kształt. Spotkamy również przykłady kompozycji budowanych przy użyciu krótkich odcinków pospiesznie położonej ekspresyjnej kreski. Nie budzi zdziwienia fakt, że wszechstronnie uzdolniona i wciąż poszukująca nowych form wypowiedzi autorka, po długim okresie fascynacji rysunkiem, sięgnęła po kolor.

Prezentowane na wystawie obrazy zostały zrealizowanie w ciągu trzech minionych lat przy użyciu techniki komputerowej. Graficznie czysty rysunek zastąpiła zróżnicowaną plamą koloru, położonego cienką matową warstwą lub gęstniejącego do emalierskich połysków. Eksperymentuje poszerzając zakres rozwiązań formalnych. Próbuje wypowiedzi w różnych konwencjach. Bywa oszczędna jak w moim ulubionym Swetrze, lub szczelnie na zasadzie horror vacui – zapełnia cały prostokąt kompozycji sylwetkami barwnie ubranych bywalców kawiarni. Znacznie poszerzyła i wzbogaciła zakres inspirujących ją tematów. Zaczyna rozwijać je w cykle. Warto w tym miejscu wspomnieć intrygującą serię prac, do której należy zaliczyć Ciało oraz jego powiększone do nadnaturalnych rozmiarów fragmenty – Usta i Ucho. W szeregu prac wykorzystuje fotografię (m.in. trzy Autoportrety). Kończąc ten z konieczności krótki wstęp, pragnę wyrazić życzenie, aby zwiedzanie wystawy Joanny Szczepkowskiej było dla Państwa równie fascynującym przeżyciem, jak mój pierwszy kontakt z jej pracami.

Kurator: Maria T. Krawczyk

Galeria

O Autorze

Joanna Szczepkowska

2017-fot.Elżbiety-Lemppfot. dzięki uprzejmości Elżbiety Lempp

Aktorka, pisarka, poetka i felietonistka. Urodzona w 1953 r. w Warszawie. Wielokrotnie nagradzana za dokonania aktorskie, wykonawczyni wielu ról szekspirowskich, autorka m.in. opowiadań „Fragmenty z życia lustra”, sagi rodzinnej „Kto ty jesteś”, poezji „Ludzie ulicy i inne owoce miłości”, sztuk teatralnych – „Goła baba” i „ADHD i inne cudowne zjawiska” i „Pelcia czyli jak żyć, żeby nie odnieść sukcesu”. Od 1999 roku publikuje felietony, na które złożyło się kilka zbiorów m.in. „Piasek ze szkła” i „Jak wyprostować koło”. W 1989 roku zasłynęła niespodziewanym ogłoszeniem „końca komunizmu” w trakcie wywiadu jaki przeprowadzała z nią dziennikarka telewizji publicznej. Za działalność konspiracyjną i patriotyczną została nagrodzona Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski i Srebrnym Krzyżem Zasługi. Kontrowersje wokół jej publicystyki odbiły się szerokim echem w polskiej debacie publicznej, a także na jej życiu artystycznym. Malarstwo z wykorzystaniem współczesnych technik wydaje się kolejnym etapem jej poszukiwań.

Maluję od kilku lat. Może kiedyś pokażę swoje prace z farbą. Ale jeszcze ciągle się uczę. Kiedy odkryłam grafikę komputerową robię to odważniej. Kolor i światło to jest coś w rodzaju głodu. Zresztą nie potrzeba nic pisać na ten temat. Aktorstwo to moja natura a pisanie, malowanie, grafika i fotografia to silna potrzeba. Teatr to hałas a malowanie to cisza. Coraz częściej wolę porozumiewać się bez słów.

Joanna Szczepkowska

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz